Witam ^^
Dziś czeka nas wycieczka w życie moje i mej drogiej Aleny ;D
Zapraszam x3
Moja cała rodzina wyjechała na Węgry ^^ Beze mnie... Ale z mojego własnego wyboru ;D
Ehh, długa historia, nie chce mi się jej opowiadać... W każdym razie, wczoraj wrócili ^^ A dziś są urodzinki mojej siostry! ^^ Mam pewien pomysł... Ciągle mnie błaga o jakieś łóżeczka czy coś takiego dla swoich Blind Bagów... Więc... Może zrobię jej dzisiaj w nocy domek dla kucyków? ;D
Nah... Jeszcze zobaczę, noc młoda ;D
Anyway... Kiedy rodzinka była na Węgrzech, ja pojechałam z ciocią do Ikei i kupiła mi taki zajebisty szkicownik w jabłuszka! Feel like Epyldżek! ;D
Oto i on:
Ops, zdjęcie się przewróciło... Oh, well... Oto i jeden z pierwszych rysunków stworzonych w tymże szkicowniku! ;D
Okie, dokie, lokie...
Tatuś mi kupił na Węgrzech troooolleeeee! ;D
Oto i one... Przepraszam, za kiepską jakość zdjęcia :C
Pierwszy to ołówek z nabitą na niego głową trolla (kocham mojego tatę - wiedział, co mi się podoba xDD). I teraz biegam po całym domu i wymachuję tą głową nabitą na pal jak jakimś trofeum x3
Drugi wybrałam sobie sama, kiedy byliśmy ostatnio (wtedy wszyscy razem, więc siostra zapamiętała, którego pokochałam <3) No i to jest naszyjnik w kształcie połówki skorupy orzeszka, a w tejże skorupce siedzi sobie troll ;D
Już za dziewiętnaście minut pokażę wam te dziwne filmiki, które nagrałyśmy z Aleną ;D
Właściwie, to nie są dziwne - są nudne, ale co tam...
JUUUŻ!!! Oto i one!
Część pierwsza ;D
Część druga
"Ej... ŁEJT!!!"
"Weronika, hamulec jest po prawej... ._. "
Dżizas.... Nie lejcie z mojego debilizmu... I głosu... xDDD
"Mienso."
"Co? Ahaa, zobaczyłaś dzieci..."
Ah, jak ta Alena mnie dobrze zna ;D
Jest już nowy dzionek!
Więc idę spać... Dobranoc... ;D
Dziś czeka nas wycieczka w życie moje i mej drogiej Aleny ;D
Zapraszam x3
Moja cała rodzina wyjechała na Węgry ^^ Beze mnie... Ale z mojego własnego wyboru ;D
Ehh, długa historia, nie chce mi się jej opowiadać... W każdym razie, wczoraj wrócili ^^ A dziś są urodzinki mojej siostry! ^^ Mam pewien pomysł... Ciągle mnie błaga o jakieś łóżeczka czy coś takiego dla swoich Blind Bagów... Więc... Może zrobię jej dzisiaj w nocy domek dla kucyków? ;D
Nah... Jeszcze zobaczę, noc młoda ;D
Anyway... Kiedy rodzinka była na Węgrzech, ja pojechałam z ciocią do Ikei i kupiła mi taki zajebisty szkicownik w jabłuszka! Feel like Epyldżek! ;D
Oto i on:
Ops, zdjęcie się przewróciło... Oh, well... Oto i jeden z pierwszych rysunków stworzonych w tymże szkicowniku! ;D
Bez tła... |
I z tłem ;D |
Tatuś mi kupił na Węgrzech troooolleeeee! ;D
Oto i one... Przepraszam, za kiepską jakość zdjęcia :C
Pierwszy to ołówek z nabitą na niego głową trolla (kocham mojego tatę - wiedział, co mi się podoba xDD). I teraz biegam po całym domu i wymachuję tą głową nabitą na pal jak jakimś trofeum x3
Drugi wybrałam sobie sama, kiedy byliśmy ostatnio (wtedy wszyscy razem, więc siostra zapamiętała, którego pokochałam <3) No i to jest naszyjnik w kształcie połówki skorupy orzeszka, a w tejże skorupce siedzi sobie troll ;D
Już za dziewiętnaście minut pokażę wam te dziwne filmiki, które nagrałyśmy z Aleną ;D
Właściwie, to nie są dziwne - są nudne, ale co tam...
JUUUŻ!!! Oto i one!
Część pierwsza ;D
"Ej... ŁEJT!!!"
"Weronika, hamulec jest po prawej... ._. "
Dżizas.... Nie lejcie z mojego debilizmu... I głosu... xDDD
"Mienso."
"Co? Ahaa, zobaczyłaś dzieci..."
Ah, jak ta Alena mnie dobrze zna ;D
Jest już nowy dzionek!
Więc idę spać... Dobranoc... ;D
pozdrawiam Alonę ^^
OdpowiedzUsuńHej, wpadłam na Twoje blogi^^ i jestem szczerze zadowolona, dodaję sie do obserwatorów i będę komentowała :)
OdpowiedzUsuńZaparszam na:
zyciedolphy.blogspot.com
oraz nowego bloga:
zyciegepardow.blogspot.com
byłoby mi niezmiernie miło, gdybys wpadła ;)
Yhyhyhy xD
OdpowiedzUsuńCiesz się że masz z kim się bawić :<
OdpowiedzUsuń